"Irokez" można uznać za jeden z symboli wojny wietnamskiej. Pierwszymi, którzy tam dotarli, było 15 helikopterów Pomocniczego Taktycznego Kompanii Transportowej, utworzonych na Okinawie 15 lipca 1961 roku. Jego personel miał za zadanie zbadać możliwość użycia UH-1A do ataku na cele naziemne i eskortowania śmigłowców transportowych. Rok później firma została przeniesiona do Tajlandii, gdzie brała udział w manewrach bloku SEATO, a 25 lipca 1962 r. Przybyła do bazy lotniczej Tansonnat w Wietnamie Południowym. Pierwszy atak bojowy na eskortowanie śmigłowców transportowych SN-21 "Irokez" odbył się 3 sierpnia. W listopadzie urządzenie uzupełniono 11 UH-1B.
Vietnam War5 Styczeń 1963, firma straciła swój pierwszy samochód. Dziesięć CH-21 i pięciu uzbrojonych Hugh wzięło udział w operacji desantu w wiosce Up Bak. Transport CH-21 cztery fale powinny wylądować piechoty wietnamskiej południowo. Pierwsza fala dotarła do strefy lądowania i została rozładowana bez zakłóceń. Opadająca mgła opóźniała przybycie pozostałych trzech grup przez półtorej godziny. Helikoptery drugiej i trzeciej fali również dostarczały żołnierzy bez przeszkód. Po następnych pół godzinie pojawiła się czwarta fala. Tym razem śmigłowce napotkały ścianę ognia. Wszystkie samochody otrzymały bezpośrednie trafienia punktowane. Jeden z Irokezów odstrzelił główne ostrze wirnika; rozbił się, załoga zginęła. Jeden uszkodzony CH-21 wykonał awaryjne lądowanie. Aby podnieść swoją załogę, inny transportowiec wylądował blisko niego, ponieważ samochód z kulami nie był już w stanie wystartować.
Wojna w Wietnamie "Iroquois" od czerwca 1963 r. Zaczęła korzystać z lekkich ust airmobile. Każdy z nich obejmował dwa plutony śmigłowców transportowych i pluton wsparcia ogniowego. Jednostka Irokezów, która po raz pierwszy przybyła do Wietnamu, również została przekształcona w taką spółkę. Zmienił kilka numerów, aż stał się 334. firmą. Ta firma jest prawdopodobnie bardziej znana niż reszta. Pamiętacie film "Apokalipsa dzisiaj" - helikoptery szturmowe pod "Lot Walkirii" Wagnera? Na samochodach z wirującymi skrzydłami były skrzyżowane szable - godło plutonu dowództwa 334. kompanii.
Pod koniec 1963 roku udało się opracować schemat taktyczny wykorzystania "Irokezów", zwany "Lotem orła" - "Lot Orłów". Grupa "orłów" składała się z samolotu kontrolnego, pięciu uzbrojonych "kobr" i siedmiu transportowych "Irokezów" z lądowiskiem na pokładzie (opcja - odpowiednio cztery i sześć). Inny nieuzbrojony UH-1 został użyty jako sanitarny. Grupa pracowała "na wezwanie", w oparciu o zaawansowane witryny. Ten schemat znacznie skrócił czas reakcji na niebezpieczną sytuację. W listopadzie 1964 r. Wszystkie amerykańskie firmy helikopterowe w Indochinach działały w ten sam sposób.
Wojna w Wietnamie Samochody o skrzydlatych skrzydłach stawały się coraz większe, a dywizje helikopterów stawały się coraz większe. We wrześniu 1965 r. Żołnierze z 10. Dywizji Piechoty pojawili się w Wietnamie, w którym było 108 śmigłowców, głównie typu UH-1. Około stu z nich znajdowało się w brygadzie lotniczej 101 dywizji powietrznej. Zgodnie z planami dowodzenia każda brygada piechoty w armii USA i Wietnamie Południowym powinna otrzymać kompanię śmigłowców. W praktyce dywizja została przyłączona do batalionu śmigłowców, niezależnie od liczby znajdujących się w nim firm.
Eskadry wojny wietnamskiej "kawalerii powietrznej" stały się powszechnie znane. Dywizjon składał się z trzech plutonów: rozpoznania, wsparcia ogniowego i transportu. Pierwsze siły zbrojne składały się z lekkich śmigłowców OH-13 lub OH-23, drugi - UH-1 V, a trzeci latał UH-1 D. Bardzo często śmigłowce rozpoznawcze i szturmowe działały w jednolitych formacjach bojowych. Czasami zwiadowcy działali jak przynęta, prowokując ogień z ziemi, następnie kobra trafiła w zidentyfikowane punkty ostrzału.
Wojna w Wietnamie Utratę śmigłowców można ocenić na podstawie wspomnień nudnego sprzętu R. Chinovise'a, który przybył do Wietnamu w styczniu 1967 roku. Nowicjusz odkrył co najmniej 60 uszkodzonych i całkowicie złamanych "Irokezów" w bazie lotniczej Tansonnut. W tym samym czasie większość dziur znajdowała się w środkowej części kadłuba - strzelcy i technicy byli zabijani i ranni znacznie częściej niż piloci.
Wojna w Wietnamie Problemy z personelem lotniczym ścigały Amerykanów podczas wojny. Zdolności kadrowe pilotów w 90% uznano za wyjątkowo wysoką liczbę. Pilot UH-1 miał spędzić w powietrzu nie więcej niż 150 godzin miesięcznie, w praktyce było to 190-200 godzin Jakość rekrutacji ze Stanów spowodowała również krytykę dowódców z doświadczeniem bojowym: "Chłopaki mają 19 lat, są kompletnymi idiotami! "Idiota" próbował "jeździć" helikopterem nad Wietnamem przez co najmniej 25 godzin przed wypadkiem, ale każdy samolot mógł być bojowym - śmigłowce Vietcong również mogły wystrzelić śmigłowiec podczas startu.
Liczba śmigłowców działających w Wietnamie rosła bardzo szybko, wiosną 1965 roku było około 300 Irokezów (około 100 z nich było bębnami UH-1 B), a pod koniec dekady Amerykanie mieli tylko więcej Irokezów w Indochinach co służyło armiom wszystkich innych krajów świata - około 2500! Tak duża rozbudowa technologii w Wietnamie miała wyjątkowo negatywny wpływ na eksport. To nie same śmigłowce, ale silniki T53. Przemysł nie miał czasu dostarczyć ich do Wietnamu, nie wspominając o umowach z Niemcami. Tymczasem kawałki ciasta z globalnego rynku śmigłowców transportowych średniej wielkości zostały odgryzione przez Francuzów. Międzynarodowy sukces helikoptera Aluett III był możliwy tylko dlatego, że armia amerykańska, a wraz z nią przemysł amerykański, mocno ugrzęzła w Indochinach.
Vietnam War - Helicopter War! Logiczne jest, że Amerykanie przestawili się z użycia pojazdów z obrotowymi skrzydłami w małych jednostkach (pluton - firma) do utworzenia dywizji śmigłowców. Dyrygent idei stworzenia lotniczej jednostki podobnej do piechoty dywizjonu armii dokonał generał broni G. Houz. W 1962 roku zaproponował koncepcję podziału, w którym helikoptery zastąpiłyby pojazdy kołowe i gąsienicowe. Generałowi udało się zainfekować swoimi pomysłami Minister Obrony R. McNamara. W połowie lutego 1963 r. Rozpoczęto tworzenie 11. Dywizji Napędu Powietrznego i 10 Brygady Transportu Lotniczego. Personel dywizji ustalono na 15 954 osoby z 459 śmigłowcami i samolotami. Uzbrojenie eskadry "kawalerii powietrznej" miało mieć 38 śmigłowców ppoż. UH-1B (w tym 4 śmigłowce uzbrojone w SS.11 SSG) i 18 transportowców UH-1D. Dział artyleryjski składał się z batalionu rakiet lotniczych - 39 śmigłowców UH-1B uzbrojonych w niekierowane pociski. Wszystkie jednostki sztabowe, zaczynając od poziomu firmy lub baterii, miały mieć po dwa "jastrzębie", przeznaczone do transportu oficerów. Do działań z tyłu wroga w dywizji znalazła się firma "tropicieli". Dostawa grup rozpoznawczych i sabotażowych została przydzielona do sześciu śmigłowców UH-1B. Główną siłą uderzeniową dywizji były dwa bataliony śmigłowców szturmowych, każdy z 12 uzbrojonymi transportami UH-1B i 60 UH-1D. W przeciwieństwie do śmigłowców typu "air cavalry", bataliony szturmowe UH-1B miały jedynie uzbrojenie z bronią maszynową i miały służyć do eskortowania pojazdów transportowych i ostatecznego oczyszczenia terenu lądowania. Całe dywizje w państwie miały posiadać (między innymi) 137 śmigłowców UH-1B i 138 śmigłowców transportowych UH-1D.
Wietnamski dywizjon szturmowy WarAir został stworzony jako prototyp nowoczesnych sił szybkiego reagowania. W najkrótszym możliwym momencie miała rozpocząć walkę w dowolnym regionie świata, od Alaski po Europę Zachodnią. 10. Brygada Transportu Lotniczego miała głównie helikoptery CH-47 Chinook. Irokezi odgrywali w niej drugorzędną rolę, podczas gdy w 11. Dywizji Lotnictwa byli główni.
Ćwiczenie taktyki jednostek powietrznych rozpoczęto ćwiczeniami batalionowymi, które odbyły się jesienią 1963 r. Na poligonie Stewart. Na początku 1965 r. Formacja dywizji została zawieszona, ale wkrótce została wznowiona. Teraz nazywało się to pierwszym samolotem mobilnym, ale stan niewiele się zmienił.
Wojna w Wietnamie Po raz pierwszy jej jednostki przybyły do Wietnamu 28 sierpnia 1965 roku, a cały podział został przeniesiony do połowy września. Chrzest bojowy związku otrzymanego w Central Highlands, odgrywa kluczową rolę w bitwach o Play Mi. Celem operacji było przechwycenie wrogich jednostek wycofujących się z Play Mi na granicy Kambodży. Uważa się, że to tutaj Amerykanie najpierw napotkali duże jednostki regularnej armii DRV.
W czasie wojny w Wietnamie od 27 października do 29 listopada helikoptery wykonały ponad 54 000 lotów. 59 samochodów zostało uszkodzonych przez ogień przeciwlotniczy, 13 - zestrzelony. Nie wszystkim udało się ewakuować z miejsc upadku lub przymusowych lądowań, a następnie naprawić. Nieodwracalne straty - dwa helikoptery: jeden zestrzelony w powietrzu, drugi - zniszczony przez moździerzowy ogień na ziemi. Dwa "irokezów" przypisano stratom bez walki - zderzyły się w powietrzu, podczas gdy zginęło osiem osób.
Wojna w Wietnamie Zazwyczaj proporcja uzbrojonych śmigłowców w stosunku do lotów transportowych w misjach bojowych wynosiła początkowo 1: 5, ale zgodnie z doświadczeniem wojny liczba śmigłowców bojowych musiała zostać zwiększona: jeden UH-1B o trzy UH-1D.
Doświadczenia bojowe ujawniły wiele wad w Hugh. Ze względu na niską prędkość ciężkie pojazdy uzbrojone w modyfikację B były łatwo trafiane za pomocą karabinów maszynowych, zwłaszcza dużych kalibrów (takich jak DShK), a co najważniejsze, nie miały czasu na szybsze UH-1D. Zaobserwowano niewystarczającą wytrzymałość wysięgnika ogonowego - podczas szorstkiego lądowania złamał się on od kontaktu z podłożem i został uszkodzony przez częste uderzenia w gałęzie drzew podczas lotu na małych wysokościach. Moc silnika UH-1D wystarczała do przetransportowania tylko siedmiu myśliwców z pełnym wyposażeniem zamiast dziewięciu, a ponadto 12. W upale UH-1D, latając w górach, wzięli na pokład tylko pięciu spadochroniarzy. Brak mocy nie pozwalał na instalowanie pancerza na śmigłowcach. Często piloci w sytuacji bojowej ładowali swoje "konie" na zasadzie "wspinania się tak długo, jak długo jest miejsce". W wyniku przeciążenia silnik jest zablokowany; helikopter upadł, przewrócił się i zapalił. Innym powodem niepowodzeń w walce były ruchy odruchowe. Jest przypadek, kiedy pilot gwałtownie szarpnął ręką z bliska. Helikopter skrzywił się gwałtownie, podpierając słup telegraficzny ostrzem śmigła. Samochód rozbił się.
Wojna w Wietnamie W ciągu zaledwie 11 lat wojny w Azji Południowo-Wschodniej, śmigłowce US Army wykonały 36 milionów lotów, latając 13,5 miliona godzin, 31 000 śmigłowców zostało uszkodzonych przez ogień przeciwlotniczy, ale tylko 3500 z nich (10%) zostało zestrzelonych lub wykonało awaryjne lądowanie. Tak niski współczynnik ofiar do liczby misji bojowych jest unikalny dla samolotów w warunkach intensywnych działań wojennych - 1:18 000.
W tym samym czasie dowództwo lotnictwa US Marine Corps odmówiło uzbrojenia helikopterów. Zamierzali swoje samochody do akcji poszukiwawczych i ratowniczych. A dlaczego taka broń helikoptera? W rzeczywistości rozwój taktyk poszukiwawczo-ratowniczych doprowadził do pojawienia się specjalnych uzbrojonych pojazdów. Pierwszy "Irokez" z korpusu piechoty morskiej wykonał w Wietnamie zadania dalekie od poszukiwań i ratownictwa. UH-1E był używany w taki sam sposób, jak helikoptery wojskowe.
Wojna w Wietnamie Zdecydowano zainstalować na nich cztery karabiny maszynowe M-60 i jednostki NAR. W przeciwieństwie do systemu armii XM-6, na morzu "Iroquois" w zestawach karabinów maszynowych TK-2 zamontowano bez ruchu. W 1967 roku marines otrzymali wieżę TAT-101 z dwoma karabinami maszynowymi M-60.
Wojna w Wietnamie Typowa grupa lotnicza Marine Corps składała się z samolotów szturmowych A-4 Skyhawk uzbrojonych w śmigłowce transportowe UH-1E, UH-34 oraz producenta samolotów O-1. Często fantomy były zaangażowane w oczyszczanie lądowiska śmigłowców wraz z chmurami powietrznymi. Marines bardzo aktywnie używali maszyn roto-wing, ale liczba jego floty nie była porównywalna z lotnictwem wojskowym: wiosną 1967 r. W Wietnamie były tylko dwie eskadry UH-1E. Śmigłowce marines poniosły najpoważniejsze jednoczesne straty na ziemi: 28 października 1965 r. W wyniku moździerzowego ataku na bazy lotnicze Cha Lai i Marble-Mountain zniszczono 17 UH-1E.
Vietnam War5 Styczeń 1963, firma straciła swój pierwszy samochód. Dziesięć CH-21 i pięciu uzbrojonych Hugh wzięło udział w operacji desantu w wiosce Up Bak. Transport CH-21 cztery fale powinny wylądować piechoty wietnamskiej południowo. Pierwsza fala dotarła do strefy lądowania i została rozładowana bez zakłóceń. Opadająca mgła opóźniała przybycie pozostałych trzech grup przez półtorej godziny. Helikoptery drugiej i trzeciej fali również dostarczały żołnierzy bez przeszkód. Po następnych pół godzinie pojawiła się czwarta fala. Tym razem śmigłowce napotkały ścianę ognia. Wszystkie samochody otrzymały bezpośrednie trafienia punktowane. Jeden z Irokezów odstrzelił główne ostrze wirnika; rozbił się, załoga zginęła. Jeden uszkodzony CH-21 wykonał awaryjne lądowanie. Aby podnieść swoją załogę, inny transportowiec wylądował blisko niego, ponieważ samochód z kulami nie był już w stanie wystartować.
Wojna w Wietnamie "Iroquois" od czerwca 1963 r. Zaczęła korzystać z lekkich ust airmobile. Każdy z nich obejmował dwa plutony śmigłowców transportowych i pluton wsparcia ogniowego. Jednostka Irokezów, która po raz pierwszy przybyła do Wietnamu, również została przekształcona w taką spółkę. Zmienił kilka numerów, aż stał się 334. firmą. Ta firma jest prawdopodobnie bardziej znana niż reszta. Pamiętacie film "Apokalipsa dzisiaj" - helikoptery szturmowe pod "Lot Walkirii" Wagnera? Na samochodach z wirującymi skrzydłami były skrzyżowane szable - godło plutonu dowództwa 334. kompanii.
Pod koniec 1963 roku udało się opracować schemat taktyczny wykorzystania "Irokezów", zwany "Lotem orła" - "Lot Orłów". Grupa "orłów" składała się z samolotu kontrolnego, pięciu uzbrojonych "kobr" i siedmiu transportowych "Irokezów" z lądowiskiem na pokładzie (opcja - odpowiednio cztery i sześć). Inny nieuzbrojony UH-1 został użyty jako sanitarny. Grupa pracowała "na wezwanie", w oparciu o zaawansowane witryny. Ten schemat znacznie skrócił czas reakcji na niebezpieczną sytuację. W listopadzie 1964 r. Wszystkie amerykańskie firmy helikopterowe w Indochinach działały w ten sam sposób.
Wojna w Wietnamie Samochody o skrzydlatych skrzydłach stawały się coraz większe, a dywizje helikopterów stawały się coraz większe. We wrześniu 1965 r. Żołnierze z 10. Dywizji Piechoty pojawili się w Wietnamie, w którym było 108 śmigłowców, głównie typu UH-1. Około stu z nich znajdowało się w brygadzie lotniczej 101 dywizji powietrznej. Zgodnie z planami dowodzenia każda brygada piechoty w armii USA i Wietnamie Południowym powinna otrzymać kompanię śmigłowców. W praktyce dywizja została przyłączona do batalionu śmigłowców, niezależnie od liczby znajdujących się w nim firm.
Eskadry wojny wietnamskiej "kawalerii powietrznej" stały się powszechnie znane. Dywizjon składał się z trzech plutonów: rozpoznania, wsparcia ogniowego i transportu. Pierwsze siły zbrojne składały się z lekkich śmigłowców OH-13 lub OH-23, drugi - UH-1 V, a trzeci latał UH-1 D. Bardzo często śmigłowce rozpoznawcze i szturmowe działały w jednolitych formacjach bojowych. Czasami zwiadowcy działali jak przynęta, prowokując ogień z ziemi, następnie kobra trafiła w zidentyfikowane punkty ostrzału.
Wojna w Wietnamie Utratę śmigłowców można ocenić na podstawie wspomnień nudnego sprzętu R. Chinovise'a, który przybył do Wietnamu w styczniu 1967 roku. Nowicjusz odkrył co najmniej 60 uszkodzonych i całkowicie złamanych "Irokezów" w bazie lotniczej Tansonnut. W tym samym czasie większość dziur znajdowała się w środkowej części kadłuba - strzelcy i technicy byli zabijani i ranni znacznie częściej niż piloci.
Wojna w Wietnamie Problemy z personelem lotniczym ścigały Amerykanów podczas wojny. Zdolności kadrowe pilotów w 90% uznano za wyjątkowo wysoką liczbę. Pilot UH-1 miał spędzić w powietrzu nie więcej niż 150 godzin miesięcznie, w praktyce było to 190-200 godzin Jakość rekrutacji ze Stanów spowodowała również krytykę dowódców z doświadczeniem bojowym: "Chłopaki mają 19 lat, są kompletnymi idiotami! "Idiota" próbował "jeździć" helikopterem nad Wietnamem przez co najmniej 25 godzin przed wypadkiem, ale każdy samolot mógł być bojowym - śmigłowce Vietcong również mogły wystrzelić śmigłowiec podczas startu.
Liczba śmigłowców działających w Wietnamie rosła bardzo szybko, wiosną 1965 roku było około 300 Irokezów (około 100 z nich było bębnami UH-1 B), a pod koniec dekady Amerykanie mieli tylko więcej Irokezów w Indochinach co służyło armiom wszystkich innych krajów świata - około 2500! Tak duża rozbudowa technologii w Wietnamie miała wyjątkowo negatywny wpływ na eksport. To nie same śmigłowce, ale silniki T53. Przemysł nie miał czasu dostarczyć ich do Wietnamu, nie wspominając o umowach z Niemcami. Tymczasem kawałki ciasta z globalnego rynku śmigłowców transportowych średniej wielkości zostały odgryzione przez Francuzów. Międzynarodowy sukces helikoptera Aluett III był możliwy tylko dlatego, że armia amerykańska, a wraz z nią przemysł amerykański, mocno ugrzęzła w Indochinach.
Vietnam War - Helicopter War! Logiczne jest, że Amerykanie przestawili się z użycia pojazdów z obrotowymi skrzydłami w małych jednostkach (pluton - firma) do utworzenia dywizji śmigłowców. Dyrygent idei stworzenia lotniczej jednostki podobnej do piechoty dywizjonu armii dokonał generał broni G. Houz. W 1962 roku zaproponował koncepcję podziału, w którym helikoptery zastąpiłyby pojazdy kołowe i gąsienicowe. Generałowi udało się zainfekować swoimi pomysłami Minister Obrony R. McNamara. W połowie lutego 1963 r. Rozpoczęto tworzenie 11. Dywizji Napędu Powietrznego i 10 Brygady Transportu Lotniczego. Personel dywizji ustalono na 15 954 osoby z 459 śmigłowcami i samolotami. Uzbrojenie eskadry "kawalerii powietrznej" miało mieć 38 śmigłowców ppoż. UH-1B (w tym 4 śmigłowce uzbrojone w SS.11 SSG) i 18 transportowców UH-1D. Dział artyleryjski składał się z batalionu rakiet lotniczych - 39 śmigłowców UH-1B uzbrojonych w niekierowane pociski. Wszystkie jednostki sztabowe, zaczynając od poziomu firmy lub baterii, miały mieć po dwa "jastrzębie", przeznaczone do transportu oficerów. Do działań z tyłu wroga w dywizji znalazła się firma "tropicieli". Dostawa grup rozpoznawczych i sabotażowych została przydzielona do sześciu śmigłowców UH-1B. Główną siłą uderzeniową dywizji były dwa bataliony śmigłowców szturmowych, każdy z 12 uzbrojonymi transportami UH-1B i 60 UH-1D. W przeciwieństwie do śmigłowców typu "air cavalry", bataliony szturmowe UH-1B miały jedynie uzbrojenie z bronią maszynową i miały służyć do eskortowania pojazdów transportowych i ostatecznego oczyszczenia terenu lądowania. Całe dywizje w państwie miały posiadać (między innymi) 137 śmigłowców UH-1B i 138 śmigłowców transportowych UH-1D.
Wietnamski dywizjon szturmowy WarAir został stworzony jako prototyp nowoczesnych sił szybkiego reagowania. W najkrótszym możliwym momencie miała rozpocząć walkę w dowolnym regionie świata, od Alaski po Europę Zachodnią. 10. Brygada Transportu Lotniczego miała głównie helikoptery CH-47 Chinook. Irokezi odgrywali w niej drugorzędną rolę, podczas gdy w 11. Dywizji Lotnictwa byli główni.
Ćwiczenie taktyki jednostek powietrznych rozpoczęto ćwiczeniami batalionowymi, które odbyły się jesienią 1963 r. Na poligonie Stewart. Na początku 1965 r. Formacja dywizji została zawieszona, ale wkrótce została wznowiona. Teraz nazywało się to pierwszym samolotem mobilnym, ale stan niewiele się zmienił.
Wojna w Wietnamie Po raz pierwszy jej jednostki przybyły do Wietnamu 28 sierpnia 1965 roku, a cały podział został przeniesiony do połowy września. Chrzest bojowy związku otrzymanego w Central Highlands, odgrywa kluczową rolę w bitwach o Play Mi. Celem operacji było przechwycenie wrogich jednostek wycofujących się z Play Mi na granicy Kambodży. Uważa się, że to tutaj Amerykanie najpierw napotkali duże jednostki regularnej armii DRV.
W czasie wojny w Wietnamie od 27 października do 29 listopada helikoptery wykonały ponad 54 000 lotów. 59 samochodów zostało uszkodzonych przez ogień przeciwlotniczy, 13 - zestrzelony. Nie wszystkim udało się ewakuować z miejsc upadku lub przymusowych lądowań, a następnie naprawić. Nieodwracalne straty - dwa helikoptery: jeden zestrzelony w powietrzu, drugi - zniszczony przez moździerzowy ogień na ziemi. Dwa "irokezów" przypisano stratom bez walki - zderzyły się w powietrzu, podczas gdy zginęło osiem osób.
Wojna w Wietnamie Zazwyczaj proporcja uzbrojonych śmigłowców w stosunku do lotów transportowych w misjach bojowych wynosiła początkowo 1: 5, ale zgodnie z doświadczeniem wojny liczba śmigłowców bojowych musiała zostać zwiększona: jeden UH-1B o trzy UH-1D.
Doświadczenia bojowe ujawniły wiele wad w Hugh. Ze względu na niską prędkość ciężkie pojazdy uzbrojone w modyfikację B były łatwo trafiane za pomocą karabinów maszynowych, zwłaszcza dużych kalibrów (takich jak DShK), a co najważniejsze, nie miały czasu na szybsze UH-1D. Zaobserwowano niewystarczającą wytrzymałość wysięgnika ogonowego - podczas szorstkiego lądowania złamał się on od kontaktu z podłożem i został uszkodzony przez częste uderzenia w gałęzie drzew podczas lotu na małych wysokościach. Moc silnika UH-1D wystarczała do przetransportowania tylko siedmiu myśliwców z pełnym wyposażeniem zamiast dziewięciu, a ponadto 12. W upale UH-1D, latając w górach, wzięli na pokład tylko pięciu spadochroniarzy. Brak mocy nie pozwalał na instalowanie pancerza na śmigłowcach. Często piloci w sytuacji bojowej ładowali swoje "konie" na zasadzie "wspinania się tak długo, jak długo jest miejsce". W wyniku przeciążenia silnik jest zablokowany; helikopter upadł, przewrócił się i zapalił. Innym powodem niepowodzeń w walce były ruchy odruchowe. Jest przypadek, kiedy pilot gwałtownie szarpnął ręką z bliska. Helikopter skrzywił się gwałtownie, podpierając słup telegraficzny ostrzem śmigła. Samochód rozbił się.
Wojna w Wietnamie W ciągu zaledwie 11 lat wojny w Azji Południowo-Wschodniej, śmigłowce US Army wykonały 36 milionów lotów, latając 13,5 miliona godzin, 31 000 śmigłowców zostało uszkodzonych przez ogień przeciwlotniczy, ale tylko 3500 z nich (10%) zostało zestrzelonych lub wykonało awaryjne lądowanie. Tak niski współczynnik ofiar do liczby misji bojowych jest unikalny dla samolotów w warunkach intensywnych działań wojennych - 1:18 000.
W tym samym czasie dowództwo lotnictwa US Marine Corps odmówiło uzbrojenia helikopterów. Zamierzali swoje samochody do akcji poszukiwawczych i ratowniczych. A dlaczego taka broń helikoptera? W rzeczywistości rozwój taktyk poszukiwawczo-ratowniczych doprowadził do pojawienia się specjalnych uzbrojonych pojazdów. Pierwszy "Irokez" z korpusu piechoty morskiej wykonał w Wietnamie zadania dalekie od poszukiwań i ratownictwa. UH-1E był używany w taki sam sposób, jak helikoptery wojskowe.
Wojna w Wietnamie Zdecydowano zainstalować na nich cztery karabiny maszynowe M-60 i jednostki NAR. W przeciwieństwie do systemu armii XM-6, na morzu "Iroquois" w zestawach karabinów maszynowych TK-2 zamontowano bez ruchu. W 1967 roku marines otrzymali wieżę TAT-101 z dwoma karabinami maszynowymi M-60.
Wojna w Wietnamie Typowa grupa lotnicza Marine Corps składała się z samolotów szturmowych A-4 Skyhawk uzbrojonych w śmigłowce transportowe UH-1E, UH-34 oraz producenta samolotów O-1. Często fantomy były zaangażowane w oczyszczanie lądowiska śmigłowców wraz z chmurami powietrznymi. Marines bardzo aktywnie używali maszyn roto-wing, ale liczba jego floty nie była porównywalna z lotnictwem wojskowym: wiosną 1967 r. W Wietnamie były tylko dwie eskadry UH-1E. Śmigłowce marines poniosły najpoważniejsze jednoczesne straty na ziemi: 28 października 1965 r. W wyniku moździerzowego ataku na bazy lotnicze Cha Lai i Marble-Mountain zniszczono 17 UH-1E.