Przez wiele lat w życiu wielkiego surrealisty Salvadora Dali była obecna kobieta, która była jego inspiracją, towarzyszem, muzą. Nie można sobie wyobrazić, czym byłoby życie artysty bez tego potężnego, a jednocześnie poświęconego mu kobiety.
Gala urodziła się w Kazaniu nad Wołgą. Była około dziesięć lat starsza od Dali, czyli urodziła się gdzieś w 1890 roku. Jej prawdziwe imię to Elena Dmitrievna Dyakonova. Po ukończeniu uniwersyteckiego kursu literatury, będąc w petersburskim pensjonacie szlachetnych panien, jakoś wtedy nie mogła wejść nawet do zwykłej instytucji. Na jej wczesnych zdjęciach widać silną, zdecydowaną twarz z diabelnie płonącymi, głęboko osadzonymi, ciemnymi oczami, małymi ustami i wysokimi kośćmi policzkowymi. Jej oczy wyrażają determinację, pewność siebie i nieposłuszeństwo. W jej biografii jest taki fakt, że jako dziecko cierpiała na pewną chorobę psychiczną. Ogólnie rzecz biorąc, Gala była bolesnym dzieckiem W 1912 r., W wieku 17 lat, lekarze zdiagnozowali u niej gruźlicę i zostali wysłani do Szwajcarii w celu leczenia. Tam, w sanatorium, poznała swojego przyszłego męża, Paula Eluarda. W 1914 r. Zdrowie Gali poszło gładko i musiała wrócić do domu do Rosji. Oddzielenie od Eluarda było trudnym okresem w życiu Gali. W końcu, w lecie 1916 roku, zdecydowała się pojechać do Paryża. Nie można powiedzieć na pewno, co ją pociąga - miłość do Eluardu czy Francji, ale mimo to w lutym 1917 roku Gala stała przed ołtarzem w białej sukni ślubnej. W tym samym roku zaszła w ciążę, nie była to według niej planowane dziecko i nie chciała całkowicie oddać się edukacji córki - Cecile.
Później, na początku lat 20-tych Gala zaczęła przyciągać uwagę w społeczeństwie. Z milczącą zgodą jej męża Paula Eluarda, zakręciła romans z niemieckim artystą i rzeźbiarzem Maxem Ernstem, od jakiegoś czasu Eluard, Ernst i Gala dzielili łóżko dla trzech osób. Mimo tak liberalnej postawy wobec seksu i miłości mistyfikacji Gala była jedną z niewielu kobiet, które surrealistki wzięły na poważnie i wysłuchały jej opinii. Później powiedzą: "Gala wiedziała, czego chciała: przyjemności dla serca i wszystkich pięciu zmysłów, a także pieniędzy i relacji firmowych z geniuszami. Nie interesowała ją polityka ani filozofia. Oceniała ludzi poprzez ich skuteczność w realnym świecie i eliminowała tych, którzy byli przeciętni - i za wszystko, co było w stanie natchnąć pasją i wspierać twórcze siły ludzi tak różnorodnych jak Ernst, Eluard, Dali. "
Następujące zmiany w życiu Gali miały miejsce podczas podróży grupy surrealistycznej do Cadaques. Tam poznała Salvadora Dali, w tym czasie jej życie rodzinne i Paul Eluard były kompletnie nieczynne. Gala wiedziała, że Eluard jest utalentowany, ale mimo to pieniądze, które ona jest warta, nigdy nie zarabia. Co dokładnie przyciągnęło ją do Dali? Czy było to romantyczne uczucie, czy kalkulacja bogactwa i luksusu? Pozostaje tylko zgadywać ...
Gala miała ogromny kobiecy urok, zmuszając mężczyzn do podziwiania jej, poświęcając wiersze, malując jej portrety. Podbijając Daliego, Gala otrzymała nie tylko serce, ale także opanowała umysł, potrzebowała geniuszu i była przekonana, że Dali jest naprawdę wielkim geniuszem. Salvador Dali, pomimo swojego wrodzonego egoizmu, całe swoje życie stworzył dla siebie bożków - od początku był to Lorca, potem Bonuelle i wreszcie boska Gala. "Kocham Gala bardziej niż mojego ojca, więcej niż moja matka, więcej niż Picasso. A nawet więcej niż pieniądze "- napisał Dali.
Gala i Dali żyli razem przez 53 lata, gdy zbliżyła się do 70, Gala zaczęła odczuwać potrzebę oddalenia się od osoby, z którą żyła przez tyle lat. Na jej prośbę Dali kupiła zamek w 1969 roku, gdzie spędzała wiele czasu z młodymi ludźmi, wydając pieniądze, od czasu do czasu grając w ruletkę. Stopniowo związek Dali z galę kochającą wolność zaczął się unicestwić.
Gala zmarła 10 czerwca 1982 roku, miała 89 lat, całe jej życie było tajemnicą. Kobieta o głębokich i silnych namiętnościach, była dla Salvadora Dalego i zbawienia, i śmierci. Można z całą pewnością stwierdzić, że była prawdziwą muzą wielkiego artysty XX wieku.
Gala urodziła się w Kazaniu nad Wołgą. Była około dziesięć lat starsza od Dali, czyli urodziła się gdzieś w 1890 roku. Jej prawdziwe imię to Elena Dmitrievna Dyakonova. Po ukończeniu uniwersyteckiego kursu literatury, będąc w petersburskim pensjonacie szlachetnych panien, jakoś wtedy nie mogła wejść nawet do zwykłej instytucji. Na jej wczesnych zdjęciach widać silną, zdecydowaną twarz z diabelnie płonącymi, głęboko osadzonymi, ciemnymi oczami, małymi ustami i wysokimi kośćmi policzkowymi. Jej oczy wyrażają determinację, pewność siebie i nieposłuszeństwo. W jej biografii jest taki fakt, że jako dziecko cierpiała na pewną chorobę psychiczną. Ogólnie rzecz biorąc, Gala była bolesnym dzieckiem W 1912 r., W wieku 17 lat, lekarze zdiagnozowali u niej gruźlicę i zostali wysłani do Szwajcarii w celu leczenia. Tam, w sanatorium, poznała swojego przyszłego męża, Paula Eluarda. W 1914 r. Zdrowie Gali poszło gładko i musiała wrócić do domu do Rosji. Oddzielenie od Eluarda było trudnym okresem w życiu Gali. W końcu, w lecie 1916 roku, zdecydowała się pojechać do Paryża. Nie można powiedzieć na pewno, co ją pociąga - miłość do Eluardu czy Francji, ale mimo to w lutym 1917 roku Gala stała przed ołtarzem w białej sukni ślubnej. W tym samym roku zaszła w ciążę, nie była to według niej planowane dziecko i nie chciała całkowicie oddać się edukacji córki - Cecile.
Później, na początku lat 20-tych Gala zaczęła przyciągać uwagę w społeczeństwie. Z milczącą zgodą jej męża Paula Eluarda, zakręciła romans z niemieckim artystą i rzeźbiarzem Maxem Ernstem, od jakiegoś czasu Eluard, Ernst i Gala dzielili łóżko dla trzech osób. Mimo tak liberalnej postawy wobec seksu i miłości mistyfikacji Gala była jedną z niewielu kobiet, które surrealistki wzięły na poważnie i wysłuchały jej opinii. Później powiedzą: "Gala wiedziała, czego chciała: przyjemności dla serca i wszystkich pięciu zmysłów, a także pieniędzy i relacji firmowych z geniuszami. Nie interesowała ją polityka ani filozofia. Oceniała ludzi poprzez ich skuteczność w realnym świecie i eliminowała tych, którzy byli przeciętni - i za wszystko, co było w stanie natchnąć pasją i wspierać twórcze siły ludzi tak różnorodnych jak Ernst, Eluard, Dali. "
Następujące zmiany w życiu Gali miały miejsce podczas podróży grupy surrealistycznej do Cadaques. Tam poznała Salvadora Dali, w tym czasie jej życie rodzinne i Paul Eluard były kompletnie nieczynne. Gala wiedziała, że Eluard jest utalentowany, ale mimo to pieniądze, które ona jest warta, nigdy nie zarabia. Co dokładnie przyciągnęło ją do Dali? Czy było to romantyczne uczucie, czy kalkulacja bogactwa i luksusu? Pozostaje tylko zgadywać ...
Gala miała ogromny kobiecy urok, zmuszając mężczyzn do podziwiania jej, poświęcając wiersze, malując jej portrety. Podbijając Daliego, Gala otrzymała nie tylko serce, ale także opanowała umysł, potrzebowała geniuszu i była przekonana, że Dali jest naprawdę wielkim geniuszem. Salvador Dali, pomimo swojego wrodzonego egoizmu, całe swoje życie stworzył dla siebie bożków - od początku był to Lorca, potem Bonuelle i wreszcie boska Gala. "Kocham Gala bardziej niż mojego ojca, więcej niż moja matka, więcej niż Picasso. A nawet więcej niż pieniądze "- napisał Dali.
Gala i Dali żyli razem przez 53 lata, gdy zbliżyła się do 70, Gala zaczęła odczuwać potrzebę oddalenia się od osoby, z którą żyła przez tyle lat. Na jej prośbę Dali kupiła zamek w 1969 roku, gdzie spędzała wiele czasu z młodymi ludźmi, wydając pieniądze, od czasu do czasu grając w ruletkę. Stopniowo związek Dali z galę kochającą wolność zaczął się unicestwić.
Gala zmarła 10 czerwca 1982 roku, miała 89 lat, całe jej życie było tajemnicą. Kobieta o głębokich i silnych namiętnościach, była dla Salvadora Dalego i zbawienia, i śmierci. Można z całą pewnością stwierdzić, że była prawdziwą muzą wielkiego artysty XX wieku.