20 ноября 2018

Maydodophobia Artemis

Artemida jest córką Zeusa i Leto, bliźniaczej siostry Apolla. W wieku trzech lat zwróciła się do Zeusa z następującą prośbą (cytuję dosłownie: Graves):

"Obiecuję dać mi wieczne dziewictwo, tyle imion, co mój brat Apollo, łuk i strzały podobne do jego, obowiązek przynieść światło, szafran do kolan polując na tunikę z czerwoną obwódką, sześćdziesiąt mój honorowy orszak, dwadzieścia rzecznych nimf z Amnis na Krecie, aby opiekować się moimi sandałami i karmić moje psy myśliwskie, gdy nie jestem zajęty polowaniem, a także wszystkie góry świata, i wybrać mi miasto, które chcesz - będę miał jedno wystarczy, ponieważ przez większość czasu gram rayus przeprowadzone w górach. "

Zeus obiecał i z zainteresowaniem. Graves opowiadał o najlepszych interesach, ale nie wspominał o dziewictwie: każdy śmiertelnik, który zobaczyłby naga Artemida, musiał umrzeć. To pociągnęło za sobą pewne interesujące dla nas konsekwencje.

Ponadto Artemida, pozostała nieskazitelna, domagała się tego od swoich towarzyszy i wpadła w szał, gdy natura zbierała żniwo. W ten sposób ścigała swoich winnych towarzyszy i ich kochanków, dostarczając nowych bohaterów do nieba.

Zacznijmy od Actaeon. Namiętny myśliwy, przypadkiem widział, jak Artemis kąpie się na polowaniu lub rozmawia o tym, lub z niewiedzy próbował ją schwytać. Natychmiast zamienił się w jelenia i rozdarty przez własne psy.

Opowiadanie z nimfą Callisto jest szeroko znane. Powiernik dziewiczej bogini został zwiedziony przez Zeusa. Artemida odkryła to już dość późno, kiedy Callisto była już w ostatnich miesiącach ciąży, pływając po zobaczeniu jej podejrzanie powiększonego brzucha. Bogini, nie marnując czasu, zamieniła nimfę w niedźwiedzia i polowała na nią z psami, gdyby Zeus, chwytając niedźwiedzia za ogon, nie podniósł jej do nieba - w postaci konstelacji.

Być może jednak Artemida na początku nic nie wiedziała, a sam Zeus zamienił Callisto w niedźwiedzia - na razie ukrył swoje przygody przed zazdrosną Hera. Ale żona żony-buntownika, oczywiście, dotarła do prawdy i rzuciła się na Artemis o niegodnym zachowaniu członków orszaku - i tak Artemida natychmiast podskoczyła ... Potem, zgodnie z powyższym scenariuszem: psy - ogon - konstelacja.

Wiedząc, że Artemida zachowuje się chłodno w pewnych sytuacjach, nimfy z apartamentów Artemis zawsze były gotowe, aby zwrócić się o pomoc. Przypomnę historię Plejad

Plejady - Alcyone, Keleno, Electra, Taygeta, Maya, Steropa i Merope - córki Atlanty i Pleiony oraz towarzysz naszej bohaterki. W rzeczywistości, z wiarygodnych źródeł wiadomo, że z naruszeniem zasad dziewictwa, dwa z nich miały związek ze Zeusem, dwa z Posejdonem, dwa z Ares, a ten stał się żoną śmiertelnego Syzyfa. Ale najwyraźniej wszystko to stało się później.

I na początku tak się stało. Pewnego dnia Boeotian, potężny przystojny mężczyzna, myśliwy Orion, wypity nierozcieńczonym winem, zobaczył Plejady i ten fascynujący spektakl wzbudził w nim najbardziej jednoznaczne intencje. Gonił dziewczyny z wyraźną intencją ich opanowania. Przerażeni Plejady modlili się do Aretmide, a ich patronka wysłała potwornego Skorpiona, by zaatakował Oriona. Scorpio nieco Oriona, on zmarł, Asclepius został odrodzony, i tak dalej (szczegóły na stronie Orionada). Plejady nagrane na niebie w gwiazdozbiorze Byka.

Możliwe jednak, że Orion został po prostu zabity przez Artemida strzała, bez pomocy Skorpiona. W tej wersji wkroczył na honor narzeczonej Hyperborejskiej, albo nazwał boginię myśliwską na zawody nie w odpowiednim czasie. Asklepios nie bierze udziału w tej wersji.

Ale jest zupełnie inna, nieoczekiwana wersja historii Oriona. Opowiem o tym poniżej.

Artemida była nie tylko nietolerancyjna wobec swoich kapłanek, które wchodziły w bliskie związki z mężczyznami, ale generalnie bała się zaangażować w każdą sytuację podejrzaną z moralnego punktu widzenia. Jednym z przykładów jest skandaliczna więź małżeńska Kefala i Procrisa.

Kefal i Procrida następnie oszukiwali się nawzajem, po czym znów się zjednoczyli, a Procrid, który był chciwy na prezenty, zmienił swoich kochanków, zwabiając ich ofiary. To właśnie spowodowało tragedię. Pewnego razu Procrida, namiętna łowczyni, otrzymała psa myśliwskiego Lelap w prezencie od kreteńskiego króla Minosa, a gdy nie straciła śladu i włóczni, zawsze leciała na cel. Ale sam Minos przyjął je od Artemis-huntera! A kiedy Procrida zdecydowała się powrócić do męża, ponownie wykorzystując artemis do przekupienia, pękła cierpliwość bogini, która załatwiła niewierną żonę podczas wypadku na polowaniu.

Obawa przed karą dotarła do towarzyszy bogini - dziewicy do tego stopnia, że ​​prorokini Thea, córka Chirona, zgodziła się zostać Posejdonem na konia. W tym stanie udało jej się pomyślnie, a następnie powróciła do swojego dawnego wyglądu. Ani ojciec, ani bogini patronów nic nie wiedzieli.

Wydaje się, że wszystkie stosunki Artemidy ze śmiertelnikami ograniczały się do wspólnych polowań. Jest jednak jedna romantyczna tragiczna historia, w której serce Artemidy zadrżało. Jest to niekanoniczny mit o Orionie i jest on sprzeczny z wersją przedstawioną powyżej. Jednak, oczywiście, powiem mu. W tej wersji nie ma niefortunnych Plejad i wydaje mi się bardziej elegancko znany.

Zgodnie z tą wersją, Artemis i Orion spotkali się na polowaniu (naturalnie) i kontynuowali regularne polowania. Potem zaczęli polować tylko razem i, jak się wydaje, zaczęli odczuwać uczucia do siebie nawzajem, nie ograniczając się do kolegiaty. Jak wydarzenia będą się dalej rozwijać, nie wiadomo, ale interweniował brat Artemidy, Apollo.

Nie podobało mu się coś w tej sytuacji (może niepochlebna reputacja Oriona?), I postanowił zakończyć Boeotiera. Sprowokował Gają do wysłania chtonicznego potwora - niezniszczalnego Skorpiona. Orion próbował wystrzelić Skorpiona z łuku, aby go zabić włócznią, ale broń odbiła się od chitynowej osłony, nie powodując szkody dla wroga. Potem Orion postanowił uciec. Rzucił się w morze i popłynął na wyspę Delos, pod ochroną Eos, z którą był, nawiasem mówiąc, w bliskich stosunkach wcześniej.

A przebiegły Apollo, siedzący wraz z siostrą na Olympusie, zwrócił na siebie uwagę Artemidy - "co to za mała czarna unosząca się na morzu w kierunku Delos, do Eos? Go, jej nowy kochanek!" "Dyskutuj, nie dostaniesz?" Artemis protekcjonalnie spojrzała na swojego brata, pociągnęła sznur i bez trudu uderzyła Oriona w tył głowy. Odszukając błąd, poprosiła Asklepiosa, by ożywił Oriona. Kolejne wersje zbiegają się.